osobiście jesli chodzi o SZ.P. Sójkę to najbardziej odpowiada mi w "Yeshe" a dopiero potem w "HF"
chociaż duży wpływ na klasyfikację ma tzw. "obecny stan duszy"
pozdr
w ostatnim czasie poczytuję sobię całkiem poczytną książkę,
w której autor niejednokrotnie ujawnia swe przekonanie, że "życie jest do dupy" - tak mi się z tyn gównem.... )